Po rozpoczęciu studiów przyszedł czas na zmiany i powiew świerzości życiowych – instaluje za namową kolegi Fedorkę 🙂
Co można o niej ciekawego wyczytać?
Fedora jest szybkim, stabilnym systemem operacyjnym o dużych możliwościach przeznaczonym do codziennego użytku, budowanym przez światową społeczność. Jest całkowicie bezpłatna. Można jej używać, analizować oraz dzielić się nią bez żadnych ograniczeń.
No dobrze a co ja o niej powiem?
– przy gnomie3 mój leciwy laptopek dell d620 z dyskiem ssd był nieco “zamulasty” zmieniłem na cinnamon
– yum menedżer pakietów – jest wspaniały!!! wyświetla co i jak i jak długo ładnie sformatowane nie to co apt-get czy attitude
– duże bezpieczeństwo – od razu mamy włączoną zaporę sieciową i wstępnie przygotowaną
– przechodzenie na wersję wyższą ma jeszcze małe problemy ale jest stosunkowo proste
– łatwy i śliczny instalator 🙂
– czasami dziwne bugi biorące się niewiadomo z kąd – dymki podpowiedzi stają się czarne i nie widać tekstu – po reboocie działa dalej dobrze
– troszkę mało oprogramowania w porównaniu z ubuntu :p
– klawisze dodatkowe w laptopkach działają bardzo dobrze
– nie ma rc-conf i kilku innych programów debianowskich bo są inne, dedykowane nie zawsze lepsze – to minus a w repo nie ma :/
– aktualizacje są częste i proste do wykonania 🙂
Ogólnie wszystko na plus 🙂 warto było ale i tak odczuwam większą potrzebę debiana i manię minimalizmu openboxa